Sithowie są w Przestrzeni kastą najwyższą. Ich czyny i zachowania są z samej definicji ponad prawem zwyczajnych śmiertelników. Kodeks cywilny Dassaidy nie przewiduje kar ani jakichkolwiek konsekwencji wobec członków Bractwa, którzy wyrządzają krzywdę niewolnikom, Obywatelom czy nawet Notablom. Na swojej ziemi Sith teoretycznie może wszystko: przejąć czyiś pojazd, broń, rozkazywać zwyczajnym istotom, karać je i nagradzać. Nie będący akurat na żadnej misji na rzecz Bractwa, Sithowie przebywający na planetach Przestrzeni są otoczeni religijną czcią, jako kasta władających Mocą opiekunów starożytnej cywilizacji. Wykorzystują ten czas na najróżniejsze sposoby – zbierają owoce pracy poddanych im istot, dają się zabawiać ich towarzystwem i umiejętnościami, a czasami wykorzystują ich do zaspokajania własnych potrzeb ciała i umysłu. Mieszkańcy Przestrzeni mają do tego układu różne podejścia, od lękliwej akceptacji narzuconych przez silniejszych zasad, poprzez szczerą chęć służby i zaimponowania kaście panów, aż do bogobojnej czołobitności.
Bractwo podchodzi do zależnej od nich populacji Dassaidy i innych planet jak do narzędzia, które jest użyteczne, pod warunkiem dbania o jego dobry stan i rozsądne korzystanie. Władze Bractwa wiedzą doskonale o tym, że posłuszeństwo poddanych jest skomplikowanym układem, który łatwo zaburzyć: kluczowe jest utrzymywanie ich w stanie nie tyle panicznego lęku, co podpartego strachem szacunku do swoich władców. O wiele bardziej wartościowy od sterroryzowanego obywatela jest obywatel, który sam z chęcią odda swoje zasoby i służbę. Bractwo utrzymuje przed swoimi poddanymi wizerunek obdarzonych nadprzyrodzonymi mocami, ale sprawiedliwych panów, którzy pozostają jednak śmiertelnie niebezpieczni dla każdego, kto postanowi się z nimi spoufalić czy wykorzystać do swoich własnych, nędznych celów. Niewolnicy, Obywatele i Notable ignorujący czy wręcz sprzeciwiający się rozkazom Sitha stają przed straszliwymi konsekwencjami, zarówno ze strony własnego prawa, jak i ze strony najwyższej kasty. Najwięcej do stracenia mają tutaj Notable, niewielka grupa dopuszczona do bezpośredniej współpracy z członkami Bractwa: najpopularniejszą formą kary za zawiedzenie Sithów (poza rzecz jasna gwałtowną śmiercią z ich rąk) jest pozbawienie winowajcy praw obywatelskich i sprzedaż w niewolę. Inkwizycja, Filar Bractwa odpowiedzialny za jego sprawy wewnętrzne, poza lojalnością i pracowitością jego członków kontroluje również ich zachowanie wobec Dassaidan – rażące i grożące kryzysem wizerunkowym nadużycia boskich przywilejów Sithów podlegają osądowi i karze dyscyplinarnej z rąk Inkwizytorów.
Awansowanie w strukturach Bractwa wiąże się nie tylko z uznaniem przez Mrocznego Lorda rosnącego mistrzostwa w wykorzystywaniu Ciemnej Strony Mocy. Wspinanie się po szczeblach drabiny hierarchii Bractwa zmienia uprawnienia Sitha do różnych aktywności i przywilejów.
Podczas szkolenia kandydat zostaje ograniczony do przebywania w Akademii. Nie posiada możliwości opuszczenia planety Korriban ani kontaktu ze światem zewnętrznym. Odbierany trening jest dostatecznie absorbujący, by wybić przyszłemu Sithowi z głowy inne sprawy niż szkolenie. Tym nielicznym, którzy je ukończą żywymi, przysługują następujące przywileje i ograniczenia.
Nowicjusz – jego droga do chwały i luksusów dopiero się rozpoczyna, ale już może cieszyć się szacunkiem i oddaniem ze strony mieszkańców Przestrzeni. Jednak tych interakcji nie jest dużo, ponieważ świeżo wypuszczony z Akademii Sith zdecydowanie ma co robić wewnątrz samego Bractwa – absolwenci Akademii są kierowani zgodnie z własnymi talentami i potrzebami Bractwa do zadań na rzecz formacji i organizacji i w tamtych miejscach są też tymczasowo kwaterowani.
Zasoby: przydziałowa niewielka kwatera, podstawowe dobra materialne (szaty, środki czystości, elektronika do komunikacji i nauki), zbudowany w Akademii miecz świetlny.
Możliwości: wydawanie rozkazów prostym istotom nie będących Sithami, korzystanie z Bractwowych pojazdów do przemieszczania się w obrębie planety, niewielka ilość czasu wolnego w obrębie zatrudniającej instytucji, dostęp do bibliotek i sal treningowych formacji, do której trafił Nowicjusz
Ograniczenia: nadzór starszych rangą Sithów, brak możliwości poruszania się poza przydziałową planetę bez przepustki, brak dostępu do kont i zasobów Bractwa bez udziału starszych rangą.
Akolita – może poruszać się w obrębie Przestrzeni Sithów, gdzie otrzymuje również przydziałowy apartament na jednej z planet Bractwa. Daje się już poznać zarówno Bractwu, jak i społeczeństwu jako Sith, który zaangażował się w swoją nową ścieżkę i należy mu się za to większy szacunek. Jednak ze względów bezpieczeństwa Akolita może opuszczać Przestrzeń Sithów wyłącznie na wyraźny rozkaz przynajmniej Wojownika.
Zasoby: apartament na jednej z planet Przestrzeni Sithów (kilka pomieszczeń, kompletnie wyposażony, jednak bez przesadnych luksusów), prywatny pojazd atmosferyczny (ścigacz), własność 5-6 niewolników lub droidów do obsługi domostwa.
Możliwości: rozkazywanie istotom niższym oraz ich służbom (nie będących oczywiście formacją Bractwa, jak np. Armia czy Flota), dostęp do archiwów i sal treningowych, możliwość wykorzystywania kilku droidów czy niewolników do ćwiczeń i badań, korzystanie z pojazdów Bractwa w obrębie Przestrzeni.
Ograniczenia: brak możliwości opuszczenia Przestrzeni na własną rękę (chyba że na rozkaz przynajmniej Wojownika).
Adept– dalej jest ograniczony do obrębu Przestrzeni Sithów, ale jego poziom życia zdecydowanie wzrasta. Ranga Adepta pozwala na wejście w posiadanie takich dóbr jak prywatny pojazd międzygwiezdny, spory dom w przyjemnej lokalizacji czy posiadanie większej ilości niewolników. Zaczyna być postacią rozpoznawalną w miejscach publicznych.
Zasoby: duża posiadłość w Przestrzeni Sithów lub kilka mniejszych apartamentów, prywatne sale treningowe, posiadanie do trzydziestu niewolników/droidów, prywatny pojazd międzygwiezdny z ogranicznikiem hipernapędu
Możliwości:przejęcie dowolnego cywilnego sprzętu czy zasobów materialnych i ludzkich (wydawanie rozkazów służbom porządkowym, ochronie, rekwirowanie pojazdów)
Ograniczenia: brak możliwości opuszczenia Przestrzeni na własną rękę (chyba że na rozkaz przynajmniej Wojownika).
Wojownik– w dowód uznania za rozwój w Bractwie i zaufania do jego umiejętności otrzymuje on przywilej swobodnego podróżowania po Galaktyce. Jest to moment uzyskania statusu zaufanego członka Bractwa, który sam wybiera dalszą ścieżkę rozwoju i buduje swoje własne zaplecze. Przed Wojownikiem otwierają się nieskończone możliwości naginania Galaktyki do swoich potrzeb. Stać go na takie luksusy jak jacht kosmiczny, prywatna ochrona czy kolekcja ścigaczy.
Zasoby: prywatna ochrona posiadłości, kilka pojazdów międzygwiezdnych klasy wojskowej, siedemdziesięciu niewolników, prywatne sanktuarium do pracy nad zdolnościami w Mocy (biblioteka, kapsuła medytacyjna, loch).
Możliwości: swobodne podróżowanie po Galaktyce, pełna uległość ludności cywilnej
Ograniczenia: raportowanie obecności i aktywności w rejonach Galaktyki pod kontrolą wroga (Republiki, nieprzyjaznych Pozostałości Imperium, Zapomnianych Jedi).
Po awansie na Mistrza w górę opisywanie przywilejów i ograniczeń Sitha właściwie traci sens. Jak każdy członek Bractwa przestrzegać on musi hierarchii, ale dostępne zaplecze – czy to zasoby finansowe, czy to istoty do wykorzystania, czy to dostęp do artefaktów i wiedzy Bractwa Sithów – jest praktycznie dowolny. Jest to kompletnie inna skala niż możliwości niższych w hierarchii Sithów i nie ma potrzeby wtórnie wyliczać możliwości.
Mistrz – jest już szanowanym i rozpoznawalnym w Przestrzeni Sithem, znanym cywilnej ludności jako czcigodny pan i władca. Wewnątrz Bractwa jest postacią znaną i zasłużoną za swoje czyny i mistrzostwo nad Mocą. Jednym z przywilejów Mistrza Sithów jest lenno większej jednostki, takiej jak miasto, kontynent czy planeta (w zależności od ambicji Sitha i ich oceny przez Mrocznego Lorda). Do obowiązków Mistrza należy wówczas opieka nad swoimi włościami i pomnażanie zysków zarówno dla Bractwa, jak i dla siebie samego. Mistrzowi przysługuje również prawo do reprezentacyjnego okrętu kosmicznego z pełną załogą, nie większego niż krążownik. Jednostka taka pochodzi wtedy ze specjalnej grupy okrętów wyznaczonej przez Marszałka Floty.
Lord – staje się jedną z kluczowych postaci w Imperium Sithów, zaś dla zwyczajnej ludności jego autorytet jest właściwie nieograniczony. Jego poziom życia jest ograniczony właściwie wyłącznie własną fantazją. Nawet najmniej obdarzony ambicją Lord zarządza przynajmniej jedną planetą, zaś ci posiadający ją na ponadprzeciętnym poziomie bywają włodarzami całych subsektorów. Do dyspozycji Sitha w randze Lorda jest reprezentacyjny okręt kosmiczny o rozmiarze maksymalnie niszczyciela gwiezdnego.
Aspektem przywilejów członka Bractwa, o którym należy uniwersalnie wspomnieć, jest dostęp do pieniędzy. Bractwo podchodzi do tego problemu w bardzo prosty sposób: jest na tyle potężne i zasobne, że jego członkowie nie powinni martwić się tak przyziemnymi rzeczami jak ceny czy niedobory materialne. Powinni odpowiadać sobie na inne pytanie – w jaki sposób wykorzystanie pieniędzy Bractwa przyczyni się jego interesom czy do rozwoju Sitha?