R’co Zia | |
---|---|
Aktualna ranga: | Mistrz |
Data urodzenia: | ?-?-16 BBY |
Data wstąpienia: | 05-02-18 ABY |
Gatunek: | człowiek |
Wzrost: | 177 |
Kolor włosów: | ciemne |
Kolor oczu: | brązowe |
Dzieciństwo i kariera w Imperialnej Flocie
Reco Zia urodził się w 16 BBY na statku handlowym rodziców z Corelii, będącym równocześnie domem dla całej rodziny. Miał siostrę, starszą o dwa lata, którą bardzo kochał. Już jako szkrab zasiadał w fotelu pilota i pod czujnym okiem rodziców, a w szczególności siostry, prowadził statek. Jak wielu młodych pod wpływem propagandy i wbrew woli rodziców, którzy widzieli w nim dziedzica rodzinnego biznesu, wstąpił do akademii imperialnej, gdzie został pilotem myśliwca. Ukończył ją z wyróżnieniem, jednak radość z promocji przyćmiła mu informacja o śmierci rodziny, będących podwykonawcami transportowymi, podczas zniszczenia Imperialnej stacji naukowej “Gwiazda Imperium” (zwanej przez wrogą propagandę “Gwiazdą Śmierci”). Został przydzielony do systemu Paarmic jako uzupełnienie dla Wielkiego Admirała Demetriusza Zaarina. Szybko wyróżnił się w walce i awansował do stopnia kapitana. W tym czasie okazał się bardzo towarzyskim i zaprzyjaźnił z wieloma pilotami, szczególnie jednak z innym imperialnym asem, z którym często rywalizował w pojedynkach na symulatorach treningowych - Maarkiem Stele. Jako doskonały pilot szybko awansował do roli dowódcy skrzydła ciężkich myśliwców. Koleżeński poza kokpitem, jednak na polu walki wypracował sobie opinię bardzo bezkompromisowego dowódcy, nie wymagającego jednak nigdy od swoich ludzi więcej, niż od siebie. Wraz z przyjacielem zostali jednymi z pierwszych pilotów oblatywaczy Tie/ad, zwanych potem Avengerami.
Zdrada i Inkwizytor
Podczas zdrady Zaarina na obu przyjaciół, jako zadeklarowanych lojalnych imperialistów, miał miejsce zamach w trakcie ćwiczeń. Maarkowi udało się wyrwać z ostrzeżeniem, Reco zaś, zatrzymując większość pościgu, został zestrzelony i długo dryfował porzucony w przestrzeni. Jednak dzięki interwencji Stela, który stał się po tym wydarzeniu bohaterem Imperium, w ramach wdzięczności został odszukany, uratowany i poddany długiemu leczeniu. Otrzymał także awans do stopnia majora oraz szlachecki tytuł imperialnego lorda. Wypadek pozostawił jednak na jego ciele i psychice liczne blizny. Podczas rehabilitacji los zetknął go z Imperialnym Inkwizytorem, który wyczuł w młodzieńcu talenty Mocy. Reco został przeniesiony jako adiutant i uczeń na służbę do jednego z nowych sług Imperium - Inkwizytorów. Musiał porzucić swoją przeszłość i od tej chwili nie pokazywał się bez zasłaniającej całą twarz maski. Pod surowym okiem Inkwizytora Narook Harta rozwijał swoje umiejętności we władaniu Mocą w służbie Imperium. Z czasem jednak dostrzegł, że ten realizuje swoje własne plany, często sprzeczne z poleceniami przełożonych, a Imperium przeżarte jest ścierającymi się o władzę stronnictwami i watażkami. Jego mentor coraz bardziej pogrążał się w obsesji dotyczącej rasy starożytnych Sithow, ich artefaktów i alchemii, zaniedbując nauki ucznia, który z czasem pożądał coraz więcej wiedzy i umiejętności. Po kilku latach pełnych poszukiwań, odkryć i przygód, Hart miał dość imperialnego kagańca. Dzięki charyzmie, wpływom, alchemii i układom upozorował swoją śmierć i zniszczenie części okrętów swojej wydzielonej grupy, po czym wraz z wybranymi, zaufanymi ludźmi – w tym z Reco – zniknął z list i ekranów Imperium, pogrążonego w chaosie po śmierci Palpatine’a w chwili zniszczenia drugiej Gwiazdy Śmierci. Poszukiwania i badania artefaktów pochłaniały Harta bez reszty, więc Reco został zmuszony do przejęcia większości obowiązków dowódcy flotylli inkwizytora, co skróciło czas poświęcany wcześniej na naukę istoty Mocy i wywołało jego gniew. Dzięki imperialnemu wyszkoleniu i nabytemu doświadczeniu w walce pod przykrywką piractwa, inkwizytor wraz ze swymi ludźmi przemierzał odległe zakątki kosmosu. Wówczas to R’co otrzymał od Mistrza N4Y, replikantkę-droida, jako pomocnicę podczas samodzielnych misji zlecanych przez Harta. W rzeczywistości miała ona pilnować, by nie obrócił się przeciw swojemu nauczycielowi. Przewrotny Inkwizytor zaprojektował ją na obraz i podobieństwo nieżyjącej, ukochanej siostry ucznia.
Nowe Życie
Podczas badań grobowca na bezimiennej asteroidzie w pobliżu systemu Agamar, okręty Harta zostały osaczone i rozbite przez duże zgrupowanie floty Nowej Republiki, a sam Hart zginął podczas walki. Wyrwać zdołało się jedynie kilka jednostek pod dowództwem Reco. Krążą pogłoski, że to on sam był odpowiedzialny za śmierć swego nauczyciela, gdyż uznał, że nie nauczy się już niczego od zatopionego w obsesji mężczyzny. Osłabił jego zmysły za pomocą jednego z artefaktów, które odnajdywał podczas wyznaczonych przez Harta misjach, przeprogramował N4Y i doprowadził do ataku sił Republiki, zdradzając pozycję floty. Grupa ocalałych, dowodzona przez Reco była wybrana z lojalnych mu dowódców oraz członków załóg i kontynuowała rozpoczęte przez Harta poszukiwania, często w towarzystwie innych jednostek bądź najemników. Sam uczeń przyjął miano R’co – Poszukiwacza . Znając potencjał tkwiący w starożytnej wiedzy uważał jej odkrywanie za najprostszy sposób pozyskania zrozumienia Mocy. Poszukiwał więc pozostałości po starożytnych Sithach oraz Jedi, ich artefaktów i dokumentów. Jeśli w drogę wchodził mu ktokolwiek – czy to Republika, pozostałości Imperium czy ktokolwiek inny – uderzał bez litości. Jego okręty i osłonę myśliwską stanowiła mieszanka standardowych maszyn dawnego Imperium – w tym T/D, kilku bezzałogowych T/ex, znaczna ilość zmodyfikowanych T/I oraz maszyn zdobycznych, z myśliwcami serii Incom T-65 X-wing, A/SF-01 B-wing czy nawet Z-95 Headhunter włącznie. Wędrówka po Galaktyce pozwoliła mu z czasem połączyć w całość pewne elementy i trafić na ślad pewnej tajemniczej acz potężnej organizacji zwanej Bractwem Sithów. Podążając tym tropem dotarł na Ord Mantell, by po kilku spotkaniach, które zapewne były testami, stanąć w końcu przed bramami Akademii Sith. Czując, że ma przed sobą okazję na zdobycie dawno zaginionej wiedzy i czegoś znacznie bardziej znaczącego, bez wahania ruszył przed siebie.
Ukończył akademię i sukcesywnie pnie się w hierarchii Bractwa. Nie jest zbyt towarzyski ani nie nawiązał żadnych przyjaźni czy głębszych relacji, choć nie odmawia towarzyszom pomocy w potrzebie biorąc udział we wspólnych wyprawach. Wybrał Strażników Wiedzy, gdzie pod sztandarem organizacji GRAAL często prowadził ekspedycje w celu odzyskiwania artefaktów i pamiątek z przeszłości, nieraz znikając na dłuższy czas. W trakcie jednej z nich udało mu się odnaleźć pół dziką, silną w Mocy bezimienną dziewczynkę, którą przekazał do akademii Bractwa na nauki jako opiekun i śledzi dyskretnie jej postępy w nauce, nadając jej miano Nei Ni’re. Jako sprawny dowódca rozpoczął także karierę we Flocie Sith. Również często działa za granicami terenów Bractwa zbierając informacje pod przykrywką korsarskiej grupy najemników zwanych „Dziećmi Próżni” . Szanuje przełożonych, choć jest wobec nich wymagający. Z satysfakcja przyjął zmianę na miejscu Loremastera na Lady Kas’sil’arani, uważając pełniącego wcześniej tę funkcję za słabego i niegodnego. W międzyczasie odkrył, że za nawiedzającymi go regularnie koszmarami z przeszłości stoi duch starożytnej wiedźmy z Dathomiry, pragnącej zamieszkać w ciele Ni’re. Rozwiązał ten problem z właściwą sobie subtelnością bombardując z orbity rejon, w którym wiedźma posiadała utrzymujący ją w rzeczywistości grobowiec.
W 20 ABY został mianowany Wielkim Admirałem Floty Sith. Szybko przylgnęło do niego miano „Czarnego Admirała”, który nie zwraca uwagi na uprzejmości i konwenanse, tylko na wyniki. Wprowadził do służby we Flocie Sith broń masowej zagłady – niszczyciele klasy „Kassila” będące rozwojową wersją dawnych, imperialnych Onagerów. Często znajduje się dosłownie na pierwszej linii operacji i walki. Brał udział w tzw „Incydencie Netheańskim”, infiltrując stację orbitalną nad tajemniczą planetą wraz z towarzyszami. Dowiedziawszy się o pobycie na planecie jeńców oraz rozbitków z Bractwa doprowadził do rozbicia stacji w powierzchnię planety, co umożliwiło wprowadzenie do walki Floty Sith i w efekcie rozpoczęcie inwazji. Nie zabrakło go na pierwszej linii finałowej walki w Świątyni Jedi, a po zakończonym podboju nadzorował transport jeńców, artefaktów i wartościowych informacji do archiwów badawczych Strażników Wiedzy Bractwa. Jest jednym z głównych architektów operacji „Hypnos” kończącej się niemal kompletną dewastacją układu Tet, podczas której dokonano czystki tego systemu z użytkowników Mocy, w tym także Jedi.
Dobrze zbudowany, nosi średni pancerz wzmacniany beskarem, na który narzuca zniszczoną szatę Strażników Wiedzy z długim płaszczem i kapturem. Niemal nigdy nie zdejmuje zakrywającej całej twarzy maski stylizowanej na czaszkę.
R’co był otwartą osobą z bardzo dobrymi manierami Imperialnej arystokracji, jednak doświadczenia i wpływ Ciemnej Strony zmieniły go. Nie ufa nikomu, zawsze wietrzy zdradę i stara się być na nią przygotowany. Każdego, a w szczególności sprawiających wrażenie słabszych traktuje jako istoty gorsze i niewarte zaufania, dopóki nie przekona się osobiście o wartości takiej osoby – dopiero wtedy szacunek zastępuje symbolicznie zawoalowaną pogardę. Jako dowódca R’co przedkłada elastyczne manewry jednostek kombinowanych ponad ociężałość latających fortec, niejednokrotnie korzystając z zasadzek bądź wybiegów, wykonując fintę w fincie która okazuje się fintą i zdezorientowany przeciwnik otrzymuje prosty, a jednak zaskakujący w swej prostocie, niczym niezablokowany cios. Poszukiwacz wciąż stara się osiągnąć równowagę, a raczej optymalną wydajność, łącząc najnowocześniejsze technologie oraz Moc.
R’co nie miał wcześniej dobrego nauczyciela, dzięki któremu mógłby wykorzystać cały swój potencjał. Dopiero szkolenie w akademii ujawniło, że jest wprawnym i silnym użytkownikiem Mocy. Potrafi zmusić swoje ciało do nadludzkiego wysiłku, niezwykle trudno go zaskoczyć w jakikolwiek sposób czy się przed nim ukryć, prócz tego zna i stosuje większość technik operowania Mocą na dobrym poziomie. Ze wzglądu na jego paranoję niezwykle ciężko przełamać jego tarczę psychiczną i narzucić mu czyjąś wolę, choć staje się wtedy niebezpieczny dla każdego w pobliżu. Jest ekspertem w wyciąganiu informacji, choć dla przesłuchiwanego nie kończy się to najczęściej dobrze. Samą swoją obecnością sprawia, iż jego podkomendni walczą zdecydowanie lepiej wspierani bitewną medytacją. W walce staje się niszczącą siła, przed którą ciężko znaleźć jakąkolwiek ochronę, a jego umiejętności w obracaniu materii w nicość rosną bardzo szybko.
Wcześniej w najlepszym wypadku podstawowe, w akademii i potem spędza jednak dużo czasu, by nadrobić zaległości. Obecnie najlepiej się czuje w formie Soresu w którym osiągnął prawdziwe mistrzostwo, choć często miesza style na własne potrzeby. W walce przyjmuje postawy defensywne, nastawione na wyczerpanie przeciwnika by zakończyć walkę jednym kontrującym ciosem. Często stosuje fortele i odwrócenia uwagi. Uważa, że zbyt wielu Sithów dało się zarżnąć mimo posiadanej potęgi w zwykłym pojedynku przez sprawniejszych w walce oponentów, dlatego ćwiczy nieustannie.
R’co już za czasów Imperium był doskonałym pilotem myśliwskim, zarówno maszyn lekkich jak i ciężkich pokroju T/D czy Xg-1. Z czasem jego umiejętności uległy poprawie, a wsparty Mocą jest śmiertelnie groźnym przeciwnikiem. Jest też dobrym mechanikiem, strategiem i taktykiem, niejednokrotnie pokonywał znacznie liczniejsze siły wrogich okrętów i wymykał się licznym pościgom. Ma duże doświadczenie w koordynacji zgrupowań okrętów na linii walki. Jego specjalnością jest przebijanie blokad, abordaże na okręty i instalacje kosmiczne, szturmy i przełamywanie obrony planetarnej oraz ich odwrotność – fortyfikowanie planet. Późniejsze lata uczyniły go także o bogatszym o praktyczną wiedzę na temat starożytnych, także sithyjskich grobowców.
This site is not endorsed by Lucasfilm Ltd. or Disney and is intended for entertainment and information purposes only. The official Star Wars site can be found at www.starwars.com. Star Wars, the Star Wars logo, all names and pictures of Star Wars characters, vehicles and any other Star Wars related items are registered trademarks and/or copyrights of Lucasfilm Ltd., or their respective trademark and copyright holders.
All original content of this site, both graphical and textual, is the intellectual property of Brotherhood of the Sith – unless otherwise indicated.